lut 01 2005

koncert


Komentarze: 3

 

To dla was ziomki gromy!!!

***

Ja: Te łania jaki zajebisty gosciu

Łania: Ktory?

Ja: Ten w srodku

Łania: Basista?

Ja: Noo... ale bym go zgwalcila...

Łania: Wole gitarzyste

Ja: Tego bruneta?

Łania: No... ale bym go ruchnela...

 

***

Sylu: Co tam? co tam?

Ja: Nie przeszkadzaj mi. Wlasnie mam wizje erotyczne

Sylu: O pojeb...

 

***

Ja: Chlopaki, zakochalam sie!

Kozon: W kim?

Przemo: We mnie!?

Ja: Nie

Przemo: Dobra... dobra!

Ja: Ale on jest zajebisty...

Kozon: Kto?

Ja: Basista...

Kozon: Ma panne

Ja: O kurwa. Zabije skurwysyna!

 

***

Marta A: Aga patrz idzie twoj facet. Lec to go zlapiesz!

Ja: Ma panne frajer jeden...

Marta A: A co z gitarzysta?!

 

***

Zegnajcie nam dzis hiszpanskie dziewczyny... 2 litry pana Tadeusza poprosze

 

***

Ja: No to za kogo pijemy?

Marta A: Za mnie!

***

Kosciej zrob nam zdjecie... mhmm uhmmm ehmmmyyy -----> :D

***

Co tak pozno?

A tak jakos... purps

 

odyseya : :
łaniek
18 lutego 2005, 20:13
powiem to, co na kocercie:wielkość gryfu o niczym nie świadczy:P:P:P
escudo:P
05 lutego 2005, 18:30
buhehehehhehe myslalam ze wolisz panie basistki:P a nie panow:P ale co tam:P eh widze ze aras jednak na noc wpadl:P tylko zamiast mnie zes sobie inna panne wziela! foch! wstydz sie aga wstydz!
Justyśka
03 lutego 2005, 13:28
Hehe hejka Aguś. Nio fajne te rozmówki i te zdjątko też :) Pozdrawiam cię młoda :P

Dodaj komentarz