maj 28 2004

nie...


Komentarze: 5

wcale mi nie zalezy... wcale.

Moja mama na dobre uswiadomila sobie, ze nie warto otwierac szafek w moim pokoju...

ciezkie do sprecyzowania mysli...

potrzeba mi ramion... meskich ramion.

tu juz nie ma roznicy miedzy nami... jak jedno z wielu drzew, ktore potrzebuje wody do zycia...

powtarzam sie?

 

 

chaotycznie... tak, jak lubie.

odyseya : :
30 maja 2004, 12:16
hahahahahahahahahahaha nie jeździj tyle na rowerze
sukub
29 maja 2004, 22:04
kupie ci misia,chcesz?mis to w koncu rodzaj meski:D
Aga
29 maja 2004, 12:27
hmmm... to wy porownaliscie faceta do wody, nie ja.
Kulka
29 maja 2004, 10:52
No tak...ja zgadzam sie z Shogunem... mimo wszystko bez faceta da sie zyc :] Pozdrawiam..
29 maja 2004, 09:58
aga to naprawde straszne. tylko tyle że drzewo bez wody wjędnie i zdycha a ty bez faceta żyjesz dalej

Dodaj komentarz