maj 13 2004

Wlasnie wstalam...


Komentarze: 2

ugh....  nawet naslesniki z serem nie sa w stanie mi poprawic humoru. STOP, wroc... sms od Tomka T. mi poprawil ;] !!!Do czego to doszlo, zeby ja sama, JA?!, podawala sie za jego dziewczyne w obliczu jego wielbicielek... :] Idtiotka... hyhyhy im czesciej to powtarzam tym bardziej mnie to smieszy. Musze zaczac czesciej uprowadzac ludziom telefony na dluzszy czas :>

W kazdym badz razie dobrze mi chyba poszlo, bo biedna dziewczyna sie juz nie odezwala... I kto tu jest geniuszem zla? hehehe moja wlasna rodzina zaczyna sie mnie juz bac :>

Mialam jakies porabane sny. Chyba musze skonczyc z jedzeniem slodyczy przed snem.

A tak w ogole to pragne podziekowac silom nadprzyrodzonym, za to, ze dzisiaj pani Stanczyk nie mogla dojsc do szkoly. Fenks lan mor tajm...

I moj tezd nie dziala! terrible...

a tak w ogole to...  ' rzad mam w dupie, SLD mam w dupie.... bo tak generalnie to ja mam WSZYSTKO w dupie! '  matek, ja mam nadzieje, ze to nie byla jakas aluzja... e no ladnie ;]

 

 

 

eee, to bylo tak nieswiadomie? bo mi cholernie milo bylo :P

 

odyseya : :
Kulka
14 maja 2004, 20:08
Klasyczna Ty normalnie znowu mnie zaniedbujesz :(( Normalnie tragedyja :P A tak w ogóle to shogun jaki ten Twój komen był głęboki..i to przesłanie.... echh piekne ;-) Pozdro all
13 maja 2004, 19:11
widziełem, przeczytałem, skomętowałenm

Dodaj komentarz