Archiwum 28 maja 2004


maj 28 2004 nie...
Komentarze: 5

wcale mi nie zalezy... wcale.

Moja mama na dobre uswiadomila sobie, ze nie warto otwierac szafek w moim pokoju...

ciezkie do sprecyzowania mysli...

potrzeba mi ramion... meskich ramion.

tu juz nie ma roznicy miedzy nami... jak jedno z wielu drzew, ktore potrzebuje wody do zycia...

powtarzam sie?

 

 

chaotycznie... tak, jak lubie.

odyseya : :