Komentarze: 0
jak ja uwielbiam takie stany w ktorych mam ochote wydrzec sie na caly glos...
takie, w ktorych slowa i gesty nie sa przyzwoite...
takie, ze mam ochote zabijac ludzi...
takie, ze nie moge nic zrobic, oprocz patrzenia sie tepnym wzrokiem w ekram monitora.
Dziekuje, postoje.