Archiwum 12 maja 2004


maj 12 2004 pomidor :P
Komentarze: 2

Odkrylam swoja kolejna slabosc... takie jednorazowe malutkie kubeczki z mlekiem lub smietanka do kawy... Mhmmm :) Jak mama zobaczy, ze zostalo juz tylko jedno to mnie zabije :>

Smiac mi sie chce, kiedy rozwiazuje swoj wlasny test. Jest tam naprawde duzo rzeczy, o ktore mozna sie potknac przy rozwiazywaniu (Nie ma sie co dziwic, bo byl robiony w wielkim pospiechu). Tyle, ze jak ja chce cos mniec juz, to nie ma przebacz... Taka glupia wada. Coraz czesciej dochodze do wniosku, ze to rodzinne. Moja siostra choruje na to samo...

Dopisac do listy wad; niecierpliwa.

Dlatego zrobilam calkiem noffy tezt . Poffodzenia ffariaty i ffariatki!

Nie to szeby jakaz aluzia nie?

odyseya : :