Archiwum 08 czerwca 2004


cze 08 2004 jak to sie ma do szcsecia...
Komentarze: 4

Chcialabym poczuc promienie popoludniowego slonca na twarzy, czuc rumience na policzkach...

Chcialabym bluzke koloru soczystych lisci i stare, dobre, sprane dzinsy...

Chcialabym poczuc cieply wiatr w dlugich, falowanych wlosach, moich rudych wlosach...

Chcialabym, zeby tego dnia wyskoczyly mi piegi i moje oczy zabarwily sie na zielono...

Chcialabym biec i biec, nie meczac sie, nie chcac uciec...

Chcialabym miec na palcu wielgachny pierscionek z niebieskimi kamykami...od kogos...

Chcialabym slyszec prawdziwy smiech Muchy...

Chcialabym stanac na krawedzi przepasci, a przed soba miec turkusowe morze...

Wyprostowac rece i spasc w dol...

Chcialabym byc szczesliwa...

 

odyseya : :